Forum www.fongsm.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Ciekawostki po każdej kolejce

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.fongsm.fora.pl Strona Główna -> Kącik Kibica / Ekstraklasa
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Duwid
Hit Mix Team


Dołączył: 13 Sie 2010
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Czyżew
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 19:23, 04 Paź 2010    Temat postu: Ciekawostki po każdej kolejce

Wydarzenie 8 kolejki :
Zacznijmy od lidera - W sobotnim meczu 8. kolejki Ekstraklasy Jagiellonia Białystok pokonała na wyjeździe 1:0 Górnika Zabrze i umocniła się na pozycji lidera tabeli. Strzelcem bramki Andrius Skerla 90+1 .
Filmik piłkarzy w szatni po meczu : http://www.youtube.com/user/JagielloniaKropkaNet?gl=PL&hl=pl#p/u/0/BEQF3ieVHH4

W ostatnimi Korona Kielce pokonała na wyjeździe Ruch Chorzów 1:0 i z siedemnastoma punktami na koncie zajmuje drugie miejsce w tabeli. Ósmego gola w sezonie zdobył Andrzej Niedzielan.

Lech Poznań przegrał z GKS-em Bełchatów 0:1 w meczu 8. kolejki piłkarskiej Ekstraklasy i ma już jedenaście punktów straty do liderującej w tabeli Jagiellonii Białystok! Gola na wagę trzech punktów dla GKS-u zdobył Jacek Popek.

W ostatnim sobotnim meczu 8. kolejki Ekstraklasy Lechia Gdańsk rozbiła 3:0 Legię Warszawa.
Strzelcy Bramek: Bedi Buval 70, Hubert Wołąkiewicz 88, Paweł Nowak 90+4

W sobotnim meczu 8. kolejki Ekstraklasy Arka Gdynia bezbramkowo zremisowała z Polonią Warszawa. To czwarty z rzędu mecz "Czarnych Koszul", w których nie zdołały one odnieść zwycięstwa.

W piątkowym meczu ósmej kolejki Ekstraklasy Wisła Kraków bezbramkowo zremisowała na swoim stadionie ze Śląskiem Wrocław. To czwarte z rzędu spotkanie wicemistrzów Polski bez zwycięstwa.

W pierwszym piątkowym meczu 8. kolejki Ekstraklasy Polonia Bytom zremisowała na swoim stadionie z Widzewem Łódź 2:2.
Strzelcy Bramek : Miroslav Barcik 5, Dariusz Jarecki 64 - Bruno Pinheiro 29, Piotr Grzelczak 79

Zagłębie Lubin zremisowało 0:0 z Cracovią w meczu 8. kolejki piłkarskiej Ekstraklasy. To już trzeci mecz w tej kolejce zakończony rezultatem bezbramkowym.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Duwid
Hit Mix Team


Dołączył: 13 Sie 2010
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Czyżew
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 16:26, 18 Paź 2010    Temat postu:

Wydarzenia 9 kolejki :
W Łodzi rozegrano klasyk Widzew - Legia, który po 2,5 roku przerwy wrócił do Ekstraklasy. W Białymstoku swoje gole w lidze numer 138 i 139 zdobył niezawodny Tomasz Frankowski, a w Kielcach sędzia odgwizdał koniec spotkania Korony z GKS w... 80. minucie. Za nami dziewiąta kolejka Ekstraklasy.

Zwycięstwo kolejki: Jagiellonia Białystok

Wyniki "Jagi" są imponujące. Na dziewięć meczów ligowych białostoczanie wygrali siedem. Najbardziej okazałe zwycięstwo odnieśli w miniony weekend w spotkaniu z Polonią Bytom. Dwie bramki zdobył niezawodny Tomasz Frankowski, a trzecią dołożył Tadas Kijanskas. Efekt jest taki, że po dziewięciu kolejkach Jagiellonia z 22 punktami na koncie umocniła się na pozycji lidera.

- Jako białostoczanin jestem dumny, że mogę wyprowadzać na boisko drużynę Jagiellonii, która jest liderem ligi. To, co kilka lat temu wydawało się nierealne, stało się rzeczywistością - podkreślił na antenie Canal+ Sport Tomasz Frankowski.

Kapitan "Jagi" ma jeszcze jeden powód do radości. Na koncie ma już 139 goli zdobytych w Ekstraklasie. Kolejna bramka pozwoli mu zrównać się z Teodorem Aniołą, zajmującym ósme miejsce w strzeleckiej klasyfikacji wszech czasów polskiej ligi.

Wydarzenie kolejki: ligowy klasyk w Łodzi

Po 2,5 roku przerwy do Ekstraklasy wrócił ligowy klasyk. W piątek w Łodzi Widzew podejmował warszawską Legię. Oba zespoły w latach dziewięćdziesiątych toczyły ze sobą boje o mistrzostwo Polski. Zdarzało się, że o losach tytułu decydowały ich bezpośrednie starcia. Teraz jest inaczej. Łodzianie są tylko beniaminkiem, a warszawiacy od początku sezonu grają poniżej oczekiwań kibiców.

Do Łodzi Legia przyjechała jako jedenasty zespół w tabeli. W tej sytuacji w opinii wielu ekspertów faworytem meczu był Widzew. - Po pierwsze, gra u siebie, a po drugie, w ataku ma dwulufową strzelbę konstrukcji polsko-litewskiej. Mówię oczywiście o Robaku i Sernasie - wyjaśniał Marek Citko.

Jak się jednak okazało, pociski wystrzelane z dwulufowej łódzkiej strzelby skutecznie zatrzymywał Kostiantyn Machnowskyj, a jedynego gola w spotkaniu zdobył kapitan Legii Ivica Vrdoljak, wracający do gry po przerwie za kartki. Na wyróżnienie zasłużył również Tomasz Kiełbowicz, którego dośrodkowania stwarzały sporo zagrożenia pod bramką rywala. Ich dobra gra sprawiła, że "Wojskowi" odnieśli dziewiąte z rzędu zwycięstwo w ligowym starciu z Widzewem.

Rozczarowanie kolejki: Lech Poznań

W Lidze Europy Lechowi idzie znakomicie. Po dwóch kolejkach poznaniacy są liderem grupy, zostawiając za sobą Manchester City i Juventus Turyn. W Ekstraklasie wyniki mistrzów Polski są jednak o wiele gorsze - na pięć ostatnich meczów ligowych lechici przegrali aż cztery.

O ile w pierwszej połowie sobotniego meczu z Zagłębiem piłkarze Lecha przeprowadzili wiele składnych akcji i stworzyli kilka groźnych sytuacji (Rudnevs i Stilić byli sam na sam z Isailoviciem), o tyle w drugiej inicjatywę oddali rywalom. Ostatecznie przegrali 0:1, ale wynik mógł być znacznie wyższy. Lechitów przed utratą gola dwukrotnie ratował słupek, a raz poprzeczka. Sobotnia porażka zepchnęła "Kolejorza" na... czternaste miejsce w tabeli. Tak źle nie było od dawna.

- Jesteśmy w lekkim szoku, bo mało kto liczył się z porażką. To dla nas tragedia - nie ukrywa trener Jacek Zieliński. W podobnych nastrojach są kibice, którzy po końcowym gwizdku sędziego wygwizdali zawodników. Ci w pełni rozumieją ich reakcję. - Mają do niej pewne prawo, płacą za pieniądze za bilety i nie takiego Lecha chcą oglądać - uważa Marcin Kikut. - Myślę, że musimy dać sobie „po liściu”, może dzięki temu się obudzimy.

Pechowcy kolejki: Polonia Warszawa

Zawodnicy "Czarnych Koszul" nie wygrali meczu ligowego od niemal dwóch miesięcy. W sobotę w wyjazdowym meczu ze Śląskiem Wrocław byli bliscy przerwania złej serii i zgarnięcia trzech punktów. Tak się jednak nie stało, bo w ostatniej chwili poloniści wypuścili z rąk prowadzenie - gola na wagę remisu 2:2 strzelił w 91. minucie Przemysław Kaźmierczak.

Efekt jest taki, że Polonia nie zdołała pokonać rywala w piątym z rzędu meczu ligowym. A przecież sezon zaczęła od trzech zwycięstw, obierając sobie za cel tytuł mistrzowski. Przeprowadzona w połowie września zmiana trenera nie pomogła drużynie. Pozostaje pytanie, czy w tamtym momencie była ona w ogóle potrzebna.

- Józef Wojciechowski zaczął mieszać w swoim garnku, dodał do niego za dużo przypraw i teraz zupa nie smakuje tak jak miała - barwnie opisał sytuację warszawskiego klubu Grzegorz Mielcarski w programie Liga+ w telewizji Canal+ Sport.

Przegrani kolejki: Wisła Kraków

W podobnej sytuacji, jak Polonia, jest obecnie krakowska Wisła. Tu celem też jest mistrzostwo, też doszło do zmiany trenera i... również nie udało się wygrać żadnego z pięciu ostatnich meczów ligowych. W niedzielę wicemistrzowie Polski przegrali w Zabrzu z Górnikiem 0:1. Na 11 strzałów oddanych przez wiślaków w tym spotkaniu celny był zaledwie jeden.

"Białą Gwiazdę" pogrążył były wiślak Aleksander Kwiek, który w 83. minucie wykorzystał podanie Tomasza Zahorskiego. - Nie będę ściemniał. Piłka mi "zeszła" i wpadła do bramki - przyznał po meczu z radością 27-letni pomocnik. W dużo gorszym nastroju był trener Robert Maaskant. - Wydawało się, że Wisła ma wszystko, aby ten mecz wygrać. Zagraliśmy dziś lepiej niż w ostatnich tygodniach, ale niestety przegraliśmy - ocenił holenderski szkoleniowiec.

Kuriozum kolejki: Sebastian Jarzębak

Do kuriozalnej sytuacji doszło w 80. minucie meczu "na szczycie" między Koroną Kielce a GKS Bełchatów, gdy sędzia Sebastian Jarzębak niespodziewanie... odgwizdał koniec spotkania. W tej sytuacji zdegustowany trener Maciej Bartoszek kazał swoim zawodnikom zejść z boiska. Zanim do tego doszło arbiter zdążył naprawić swój błąd i pozwolił zawodnikom wznowić grę.

W jaki sposób doszło do tej niecodziennej sytuacji? - Miałem problemy z zegarkiem, na którym zobaczyłem, że mecz trwa już za długo. Zdecydowałem się więc odgwizdać koniec spotkania. Pokazywałem nawet kapitanowi drużyny gości, że na zegarku mam 50. minutę - wyjaśniał sędzia z Piekar Śląskich na antenie Orange sport info. - Po konsultacji z sędzią bocznym i technicznym uznaliśmy jednak, że należy kontynuować zawody.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.fongsm.fora.pl Strona Główna -> Kącik Kibica / Ekstraklasa Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin